Rozdział 32

Super piosenka!!

W nocy wzięłam laptopa, zeszłam na dół i coś mi mówiło, abym zeszła do piwnicy. Podniosłam się i przyszedł Victor.
- Co panienka tu robi???
- Muszę coś przemyśleć!!
- Dobrze to zostawię panią.
I wyszedł. Jednak, on chyba wiedział, że będę schodziła na dół. Na wszelki wypadek zostałam w salonie i weszłam na bloga mojej znajomej.z Polski. Czytałam, jak się czuje itp. Miała zdjęcia z Mojej ostatniej podróży do niej. Gdy W historii przeszłam do roku 2011 zobaczyłam jej zdjęcia i Fabiana. Podpis"Miłość na zawsze". Myślałam, że zemdleję. Miałam dość i zeszłam do piwnicy. Spotkałam tam Duchy. Ojca Victora, Sary, Babci i Rodziców Sary.
- Jak się czujesz kochanie???- Babcia się zapytała
- Dobrze. A co chcecie od mnie??? -
- Ja i Twoja babcia byliśmy małżeństwem mieliśmy syna i tym kimś jest Victor!! On jest Twoim wujkiem.- Powiedział Victora Ojciec.
- Może pan powtórzyć????
- Jaki ja pa??? Ja jestem twoim dziadkiem!!!-
 Ale jak to??? Przecież Babcia była młodsza od pana!!!
- Nino ty wszystkiego nie wiedziałaś!! Ja i Sara to rodzeństwo. Ja piłam też Eliksir. Tylko ja wiedziałam, jak zrobić, żeby napić się raz, aby starczyło na kilkadziesiąt lat!!!- Babcia mnie zszokowała
- Czyli wy wszyscy się znacie??? I dlatego mnie tu przysłałaś????
- Tak kochanie!!- Odpowiedzieli wszyscy
- Nino wybacz Fabianowi jego zdrady!! On naprawdę ciebie kocha!!! - Sara zawsze wie co powiedzieć
- Wiem, wiem!!! Tylko to strasznie boli!!!
- Kochanie, jak Victor mnie zdradził też mu nie umiałam wybaczyć!!! Ale jednak!! Teraz jestem na niego wściekła, bo chce ciebie skrzywdzić!!- Powiedziała Sara
- Poczekajcie!! Victor nie czaj się tam tylko chodź tu!!!! - Powiedziała Matka Sary
- Ale jak to??? Czyli to coś jest moją siostrzenicą?????
- Tak!! Witaj wujku!!
- Idźcie na górę już ranek!! Odezwiemy się później- Odezwał się ojciec Sary i zniknęli-
- Chodź wujku- Wyszliśmy
Poszłam do pokoju, ubrałam się, zeszłam do kuchni zrobiłam śniadanie i obudziłam cały dom.
Zeszli byli zszokowani tym co ja zrobiłam

- Co tu się stało ????? Kocham cię śniadanko!!!!- Alfie zakochał się w jedzeniu
- kto to zrobił???- zapytał się Eddie.
Nic nie odpowiedziałam.
- Nino....- Amber się odezwała
- Co???
- Gdzie byłaś????
- W piwicy i dowiedziałam się kilku istotnych rzeczy!!!
- a kto to zrobił????
- Nie wiem jak przyszłam z piwnicy już to było i Was obudziłam, aby nie ostygło.
- To siadamy!!!
Zjedliśmy posprzątałam i usiadłam przy stole.
- Bardzo dobre śniadanie Kochanie- Powiedział i pocałował mnie Fabian
- Ale to nie ja..
- Tak! Bo ci uwierzę.
- Kochany jesteś- Pocałowałam go
- Ludzie tu się je!!!- Jerome!!!
-Mam Cię powoli serdecznie dość!! Ale bez ciebie było by nudno.- Jerome stał jak wryty
- Idziesz Fabian??- zapytała się Joy
- -Jasne już idę Joy!!!- Pocałował mnie i wyszedł
- Zaraz wrócę- Powiedziała Amber i wyszła
Zostałam z Jeromem. Smutno mi było.
- Nino nie martw się!! On cię kocha najmocniej na świecie!- Powiedział Jerome
- Tak jak Joy,Kaśkę i Klaudie!!
- Joy znam, a ta reszta????
- Z Polski!!!
- OK!!
- Myliłam się w stosunku i do ciebie i do Fabiana. Otworzę okno o jest duszno.
Podeszłam do okna i zobaczyłam jak Fabian całował się z .....

No właśnie z Kim??? Czy wy wiecie??? Napiszcie w komentarzach!! Marzena/Amber