Rozdział 43

Dziewczyny zamęczycie mnie!!!! No Ale nic !!! Paulina i Mo to dla was kolejne scenariusze!!!

Nie zmieniajmy nic!!! Zostańmy tu jak najdłużej razem!!!!

Zabawa z Minuty na minutę jest lepsza!!! Jacy oni są naiwni!!! Jak dzieci!!!! Z dziewczynami cały czas piszemy i się śmiejemy!! Oni myślą, że z ich żartów.
- Przychodzi baba do lekarza, a lekarz też baba- Powiedział Mick
Zaczęłyśmy się śmiać.
- Kochanie cichutko- Powiedział Jerome
- Oczywiście!! Jak każesz misiu- Pocałowałam go!
- Przyniesiecie nam coś do picia??? - Zapytał się Alfie
- Oczywiście dla was wszystko!!- Odpowiedziałyśmy i poszłyśmy do kuchni
- Wytresowaliśmy je jak pieski- Powiedział Fabian
- Jakie to piękne!!!!- Powiedział Eddie
- Taak!! Tylko jak one się obudzą np na kolanach u któregoś to nas zabiją!!- Powiedział Alfie!!!
- On ma racje!!- Jerome się ugiął!!
- Może niech każdy weźmie swoją prawidłową i idą do pokoju??- Zaproponował Eddie
- Ok!!!
- Amber chodź do pokoju położysz się- Alfie był troskliwy
- NIE!! jA ZOSTAJĘ Z MICKIEM!!!
- Okej!! To będzie trudne!!- Chłopcy zastanawiali jak nas obudzić!!
Usiadłyśmy im na kolanach i pocałowałyśmy. Byli w "hipnozie"
Każdy zaniósł dziewczynę do jej pokoju. Nam to pasowało!!! Związałyśmy ich w jednym miejscu i  się obudzili!!!
- Coś wam nie pasuje?? A może chcecie aby pieski wam coś przyniosły???- Zapytałam się ich.
- Co???- Byli zdziwieni
- Wyjaśnię- odpowiedziałam- Rano obudziłam się koło Jeroma wybiegłam na korytarz spotkałam dziewczyny, oglądałyśmy filmy z kamery!! Widziałyśmy, że nam czegoś dosypaliście. Postanowiłyśmy się zemścić!! Jak widać poskutkowało!!
- Ale... ale...- Fabian i Eddie się jąkali
- Kochanie tobie to ja się odwdzięczę tak jak Patricia Eddiemu wieczorem!!- Powiedziałam z Pogardą do Fabiana
- Biedni!!!- Powiedział Jerome i zaczął się śmiać!!
- Maro !!!
- Kochany!! TY się nie odzywaj lepiej!! Bo mnie już wpieniłeś!!! Więc lepiej uważaj!!
- Uuuu Biedactwo- Zaczęłyśmy się śmiać!!!
- Mamy dla was pracę w zamian, że nic nikomu nie powiemy!!!
- Jaką- Zapytali się?
 Zaczęłyśmy się śmiać jak z jakiegoś horroru!!
- Jerome jeżeli nie przeżyjemy pamiętaj!! To twoja wina!!- Powiedział Fabian
- To twoja wina!!!
Zaczęli się kłócić!!
- Oooo Oni są słodcy!!!
- Cały tydzień usługiwania to chyba dobra kara prawda???- Zapytała się Amber
- Tak- Zgodziłyśmy się z nią!!
 Cały DZIEŃ Chodzili jak struci!! Bali się wieczoru!! hahahaha Miałyśmy z ich ubaw.
Wieczorem u Nas w pokoju.
- Kochanie co się stało??- Zapytałam się
- Nic!!-
- Chodź- Pocałowałam go
- Nie złościsz się na mnie??
Pocałowałam go- Nie!! Teraz jesteśmy tylko my!! Tylko mam jedno Ale... Dlaczego Jerome??? i drugie coś !! Tylko nie kłam kochanie!!!
- Dla ciebie wszystko!!!- Zaczęliśmy się całowac!! Itak skończył się  ten Dziwno-Fajny dzień!!!

To dla was!! Jakoś to odkręciłam!! Ufff Teraz muszę odpocząć!! Pa!!