Obserwatorzy

NOWINA

Każdy może brać udział w konkursie!!!!!

niedziela, 19 sierpnia 2012

Rozdział 92

jest późno ale specjalnie dodam króciutki rozdział

Ja dziś na szybko. Pewnie jutro więcej opiszę z dzisiaj.  Tak jak napisałam, zrobiłam im śniadanie.Musiałam się uwijać, bo o 8  Sarah miała jeść. Co za cudowne dziecko :)
 Jak weszłam do pokoju. Żeby obudzić Fabiana...ten już nie spał.
- Hej słońce- Pocałował mnie- Gdzie byłaś???
- Robiłam śniadanie dla was i Sarah.- Uśmiechnęłam się.- Wcześnie dziś wstałeś coś się stało???
- Nie..nic się nie stało, ale muszę ci jakoś pomóc.- zaczął mnie całować- Wiesz....dodawać sił....
- Mhm..Rozumiem twoje przesłanie...- posłałam w jego stronę uśmiech. Wtem obudziła się Sarah. 
- Nakarmię ją i przebiorę, a ty idź zwołaj chalastrę na śniadanie.- powiedziałam'
- Nic im się nie stanie. A z resztą i tak wszyscy śpią. Nie obudzisz ich.- Jak na złość nie chciał wyjść.
Po 5 minutach ciszy i jego błagalnego spojrzenia powiedziałam.
- ok..okej!! Zostań jak tak bardzo chcesz!!! - Nakarmiła I przebrałam Sarah. Uśmiechnęła się choć małe dzieci robią to nie świadomie. Wyglądało to uroczo!!  Stanęłam nad łóżeczkiem . Zaczęłam się przyglądać na naszą  przecudownie słodką córeczkę.Od tyłu podszedł do mnie Fabian. 
- Jakaś smutna jesteś. Coś się dzieje???- W jego głosie wyczuwałam troskę.....- Pamiętaj nic się złego nie stanie......nie rób takiej smutnej miny. Słoneczko.....- Przytuliłam się do Fabiana. Jakoś nie miałam siły odpowiadać na jego pytania. Czułam jak wszystkie moje problemy odpłynęły. On chyba wyczuł mój niepokój. Poczułam jak Fabian głaskał moje włosy.
- Kochanie o nic się nie martw- wyszeptał mi do ucha. Oderwałam się od niego, aby popatrzeć w jego niebieskie oczy. Wyglądały jak dwa bursztyny. Nie chciałam budzić się z Tego "snu". Ale wiedziałam,że lada chwila ktoś nam przeszkodzi. Policzyłam od 5 do 1 i weszła Amber z Amelią (płaczącą) na rękach
- Sorry,że przeszkadzam,ale nie masz jakiś kropelek  dla dzieci??- Amber miała podkrążone oczy, a włosy jak siano. Dosłownie!!
- Już szukam. - Kupowałam specjalnie więcej- Mam. proszę. 
- Dzięki.- Amber się ucieszyła. i wyszła.A ja pogoniłam mojego męża na śniadanie. Bo znając życie by nie poszedł. 
Pozdrawiam
NINA!!

Krótki. Ale miałam jakieś oś pozdrawiam was!!
Marzena

7 komentarzy:

  1. Super! O i wysłałaś dziewczynom e-maile? I jakie reakcje? xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi się poczta zepsuła,bo awaria jest na moim kompie. A na laptopie nie działa g-mail :(

      Usuń
    2. Och, bo ja znam wyniki konkursu, bo pomagałam Marzence wybrać. Szkoda :(.

      Usuń
    3. Ej pytanie. Na jaki e-mail mogę wysłać ci jak coś zaproszenie??

      Usuń
    4. Na ten sam e-mail, bo już naprawione, tyle,że wszystko się usunęło. Ale już działa.

      Usuń
    5. Zresetowało się wszystko i mam tylko jedną wiadomość. Z photobloga, ale nadal nie mogę wysyłać wiadomości. Jutro dopiero przyjdzie facet od naprawy

      Usuń
    6. Jak dobrze pójdzie to jutro wszystko będzie działać idealnie.

      Usuń