Obserwatorzy

NOWINA

Każdy może brać udział w konkursie!!!!!

wtorek, 21 sierpnia 2012

Odcinek 4 "House of Future- House of Late Knowlegde/Deenie

-AAAAAAAAAAA!!
-Jade,Jade- Nikita próbowała obudzić przyjaciółkę- JADE!
-Co się stało?
-Uspokój się. Jesteś w szpitalu.I cała spocona.
-Co ty masz na sobie?
-Mundurek. Musimy je nosić. W pokoju jesteśmy z taką Sarah. Nawet fajna.Ale lepiej nie zbliżaj się do Megan.A dlaczego krzyczałaś przez sen?
-Śniło mi się coś strasznego. Tyle. Ale było bardzo realistycznie.
-Gadaj.
-Śniło mi się,że byłam w jakimś pomieszczeniu*. Ciemnym. I pojawiła się jakaś mgła.I usłyszałam jakiś głos. Kazał mi znaleźć Złotą Kobrę. I jak tego nie zrobie... i wtedy zaczęłam spadać w przepaść.
-To niezafajnie. I wiem co to Złota Kobra. Inaczej wspaniała 5.Skała się z Bransolety Anubisa, Kielicha Angh i 3 innych.
-Aha
-Ale to był tylko sen
-Tak, tylko.....Nikita?
-Tak?
-Odwróć się- Jade ledwie wyszeptała. Czerwonowłosa dziewczyna pierwszy raz w życiu usłyszała taki przerażony głos przyjaciółki. Odwróciła się i...

*********************************************************************************

-Stary, nie przejmuj się-powiedział czarnowłosy chłopak.Czytał gazetę"Ufo, jest czy istnieje?". To był zdecydowanie Mark.
-Nie przejmuje się-zaprzeczył Zayn.
-Gościu, chodzisz w kółko.To chyba coś znaczy-tym razem powiedział to inny chłopak, który miał brązowe włosy. To był Burklely.
-Możecie przestać gadać o Jade?- To Megan.
-Megan!Ona jest w szpitalu-To Ellie, kuzynka Megan.Pisała coś w pamiętniku.
-Nieładnie tak mówić-To była Nat. Dziewczyna rysowała coś w zeszycie. Miała prawdziwy talent.
-Dajcie mi spokój-westechnęła Megan.
-Ciekawe jak ty być się czuła, gdybyś była w szpitalu i ktoś by tak o tobie mówił- odezwała się Sarah. Czytała "Syrenkę"**.
-A wal się-powiedziała Megan i usiadła koło Marka- Bez sensu się przejmujecie.
-Bez sensu jest to,że nie nosisz stanika-Odezwał się Jerry, któy właśnie wszedł do salonu w stroju magika.
-Co?
-Bo jest przypięty na lampie-wytłumaczył Jerry-Moja nowa sztuczka.
Wszyscy zaczęli się śmiać, a Megan wybiegła z salonu do swojego pokoju.
-Jerry, przesadziłeś-powiedział James i poszedł za Megan.
-To był żart!I widziecie z kim ja muszę być w pokoju?
-A ten trzeci?
-Jasper. Nic o nim nie wiem. Jest bardzo tajemniczy.
-Dziwne....-powiedziała zamyślona Sarah.
3 chłopaków o tej samej pierwszej literze swojego imienia? Podejrzane?

***********************************************************************************

Przenosimy się do małej wioski w Hiszpanii. W parku czeka pewna czerwonowłosa dziewczyna.  Ma czapkę z napisem "I Love My Skateboard". szare spodnie dresowe, koszulkę z napisem :You touch My Skateboard I kill You i trampki z obrazem miasta nocą. Była wyraźnie zdenerwowana. Po kilku minutach podszedł do niej jakiś blondyn. Kiedy go zobaczyła, natychmiast wstała.
-Hej-chciał ją pocałować na powitanie, ale odsunęła się-Cher, coś się stało?
-Tak Natchan- odezwała się dziewczyna- Wiesz, ja jutro wyjeżdżam do Wielkiej Brytani..
-Wiem, mieliśmy mieć związek na odległość.
-To nie wypali.
-Co?
-Koniec. W sensie,ze z nami. Zrywam z tobą.
-Dobra. Zrywaj sobie, ale jedno Ci powiem. Pożałujesz.- I odszedł. Cher wzięła deskorolkę i pojechała do domu. Gdy jechała, przyszedł jej esemes:
"Obok mojego domu przechodził wściekły Natchan. Wnioskuję,że z nim zerwałaś?

Rox"

"Tak i źle to zniósł. I znowu miałaś rację. Ale musisz mi jedno obiecać. Jak będę w tym całym Domu Anubisa, to masz do mnie codziennie pisać

Cher"- odpisała.


Po 20 minutach dziewczyna była w domu.
-Mark spakowałeś się?- zapytała chłopaka w salonie.
-Tak, siostrzyczko,   w przeciwieństwie do Ciebie.
-Przynajmniej ja nie stylizuję się na Justina Timberlaka. To Cię postarza.
-Zamknij się.
-Panie Boże, daj mi siłę-wymarotała dziewczyna i poszła się pakować.


**********************************************************************************

-Jade, czy to jest...
-Tak, chyba tak...
-Macie znaleźć Złotą Kobrę!-wydobył się głos, mgła zniknęła, a obie dziewczyny zemdlały.


***********************************************************************************
*Jade na razie nie wiedziała co to za pomieszczenie

**Kryminał

Nazwa po polsku-Dom Spóźnionych Znajomości

Tak wiem,że miałam dodać wczoraj, ale były straszny upał i nie miałam na nic ochoty. A dzisiaj dodałabym go wcześniej, ale była afera, bo kran wybuchł.


Sibuna!

3 komentarze: