Kolejne! (piszę dwa, ale krótkie!! (Pati nie było mowy o długich)
Jak wspominałam ostatnio ktoś mnie obserwował. I nie wiem kto to.Może coś mi się skojarzy jak będę opisywała dzień jeszcze raz. Rano wstałam wcześnie poszłam do kuchni i spotkałam Mamę.
- Dzień dobry.- przywitałam się
- Witaj. Już nie śpisz???
- Nie. Zrobię śniadanie Fabianowi i mu zaniosę.
- Jacy wy jesteście razem szczęśliwi!! Przypominacie mnie i jego tatę .
- Serio????????
- Tak
.- Biorę się za śniadanie
.PO 30 minutach wszystko miałam już przygotowane. Poszłam z tacą do pokoju i postawiłam na stole.
Pocałowałam Fabiana na przywitanie.
- Kochanie...pora wstawać.....!!!!
-hmmmm...... Dzień dobry-pocałował mnie- Jak się czujesz???
- A to przypadkowo nie ja powinnam się cb o to pytać???
- Nie. Mi nic nie będzie,a ty nosisz moje dziecko.
- Kochanie jak się urodzi będziesz miał przechlapane!!
- Nie. Nie będę miał. Będziemy mieli wspaniałą rodzinkę.
- oczywiście-uśmiechnęłam się. Podałam mu tacę z jedzeniem.- Proszę. Wszystko ma być zjedzone.
- A co jeżeli nie będzie???
- Zastanowię się jeszcze.......
- AHA....
- Zjadaj kochanie.
- Zjedz ze mną.
- No niech będzie.
Pocałowaliśmy się. Po 30 minutach Zjedliśmy prawie śniadanie.
- No Fabianku za mamusię .
- O nie ty zjedz.
- Czyli.... Karę muszę ci jednak jakąś wymyślić...........
- hm..... Może ty to zjesz, a ja wymyślę nagrodę???
- Może....
Pocałowaliśmy się. Odłożyłam tacę i Przytuliłam się do Fabiana. Było mi tak dobrze.
- Może chodźmy już na dół- powiedziałam do Fabiana
- Jeszcze 5 minut. Chwileczkę muszę się nacieszyć Wami i spokojem.
- Wami???
- Tobą i Sarą.
- Słodziutki jesteś.
- mhm....
- Ale ubierajmy się. Przecież dziś wieczorem wyjeżdżamy.
- no dobrze.
Wstałam ubrałam się. Spakowałam nas i zeszłam na dół. Był tam nie kto inny jak Karol. Mogę go zabić????
Pewnie tak!!
- Witaj słodka.
Nic się nie odezwałam.
- Mamy nie ma Twojego na horyzoncie brak. Może dasz się pocałować????
Nic się nie odezwałam bo on jest walnięty.
Przystawił się do mnie i zaczął mnie całować. Przywaliłam mu w twarz i uciekłam do pokoju.
-Co się stało kochanie???
- Jeżeli jeszcze raz zobaczę twojego brata to go zabiję!!!
- Kochanie co się stało??
Pocalował mnie.
-Nie daruję mu.
Szedł w stronę drzwi,ale zamknęłam drzwi na klucz.
- Fabian ...słońce... nie możesz tak postępować. On jest Twoim bratem,ale i szują. Nie denerwuj się.
- Wiesz,ze tylko ty umiesz mnie uspokoić???
- Kochanie jak się ściekniesz to nikt nie potrafi. A teraz spokojnie zejdziemy na dól.
- Niech będzie.
Na dole była już mama Fabiana.
- Hej mamo.
- Hej synku. I jak?? Smakowało śniadanie??
- A o co chodzi???- Fabian był zdezorientowany.
- Nie ważne słońce. I mamo zjadł wszystko co mnie ogromnie zdziwiło.
Zaczęłyśmy się śmiać.
Zjedliśmy obiad w spokoju i wyruszyliśmy do Domu Anubisa. Bo w końcu Jutro Wieczór panieński Mary,a pojutrze Ślub "Jary". W domu panował spokój. Przestraszyłam się bo myślałam,że coś stało się Alfiemu.
Ale wszyscy siedzieli i gadali w salonie.
- Hej - Powitaliśmy naszych przyjaciół
- Wreszcie- Powiedzieli chórem
- O co chodzi???
- Wreszcie jesteście i będzie porządek.- Powiedziała Mara.
- A co??? To nie jest porządek??- zapytałam
- NIE!!- ZACZĘŁA Amber.- My z dziewczynami sprzątałyśmy to przez 2 godziny. Bo chłopcy chcieli nam obiad przygotować.
-A teraz skoro jest Fabian to będzie prościej bo umie gotować!!! -Powiedział Alfie
- aaaaaaaahaaaaa- Zamurowało nas.
Gadaliśmy, Amber prawie zabiła Alfiego, czyli żadne nowości. Brakowało mi domu i własnego pokoju.
Nadal nie wiem kto mnie obserwował i nie wiem jak się tego dowiedzieć.
Pozdrawiam
NINA
Oto tyle pa!!
Extra! Chcę kolejny :DDD
OdpowiedzUsuńSuper . Jeszcze wam cztery zostały ! Do roboty !!
OdpowiedzUsuńTeraz niech Paulinka 2 napisze a ja koleje dwa.
OdpowiedzUsuńNo czekam czekam niecierpliwie ; )
OdpowiedzUsuńNiestety, stało się. Jestem na fonie ;(
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
UsuńDobra to jutro nie pisze rzadnego scenariusza !
UsuńAle.. to nie moja wina ;(. A z fona da się pisać notki? Może spróbuję, tylko mi powiedzcie xD
Usuńa jeśli tak, to mam pytanko do Marzenki. Ja mam wymyślić, kto ją sledził, czy ty już wiesz?
Usuńwymyśł
UsuńA da się pisać na fonie?
Usuńda . Na górze powinien być pasek logowania.
UsuńOk, postaram się.
Usuńdzięki. A ja najwyżej dopiszę jeszcze 3!!
UsuńPrzepraszam, z komórki NIE DA się pisać. Nie, że trudno, tylko to niemożliwe. Sory :(
UsuńTrudno..sama napiszę,ale wykorzystam to co do tej pory napisałaś
UsuńNie polecam :D
Usuń