Jestem bardzo zmęczona po wczorajszym dniu. Zabawa trwała dłuugo. Przy śniadaniu Jerome zachowywał się nie jak Jerome, Alfie to samo. Chłopcy wprost wnieśli nas do jadalni. Alfie... nie gadał już o kosmitach. o.O
- Jak tam moje skarby? - spytał Alfie.
- Dobrze - Amber się uśmiechnęła.
Nagle Amelia zaczęła płakać. Alfie i Amber zanieśli ją na górę. I pomyśleć, że ja i Fabian też niedługo będziemy tak mieli :-). Jerome był bardzo.. miły. (???). Dzień pełen wrażeń. Po śniadaniu zaniósł ją do pokoju. Ja i Fabian poszliśmy do salonu, Eddie i Patricia na randkę, a Joy po prostu wyszła. Gdy byłam w salonie, znowu czułam się obserwowana.
- Też czujesz, ze ktoś cię obserwuje? - spytałam.
- Rzeczywiście. Tak było też u mamy? - zapytał mnie.
- Tak, to dziwne - powiedziałam.
- Spokojnie, dowiemy się, kto to - pocałował mnie, po czym przytulił.
Nagle do salonu weszli Amber i Alfie.
- Ups, czy my wam nie przeszkadzamy? - spytała Amber.
- N-nie - odpowiedziałam.
- O czym rozmawiacie? - Alfie z kosmitów przeniósł się chyba na ciekawość xD.
- Em... o tym, że... nie możemy się już doczekać, aż nasza mała Sarah przyjdzie na świat - dobrze, że im nie powiedział, nie chcę ich w to mieszać.
- A gdzie Amelia? - spytałam, bo było tak jakoś cicho.
- Na razie śpi - powiedziała Amber.
- To my.. już idziemy - rzekł Fabian.
- A wy dokąd? - spytał Alfie.
- Emm... na spacer - odpowiedziałam.
Wyszliśmy z domu. Poszliśmy do parku. W czasie drogi troszeczkę mnie zemdliło.
- W porządku? - spytał przejęty Fabian.
- Tak, tak - odpowiedziałam niepewnie.
- Na pewno możesz iść dalej? - jak on się o mnie i Sarę troszczył <3.
- Tak, na pewno - uśmiechnęłam się.
Szliśmy dalej. Po jakimś czasie zakręciło mi się w głowie.
- Nino, wszystko ok? - spytał zdenerwowany.
- Trochę kręci mi się w głowie - powiedziałam.
- Nie możesz iść dalej, wracamy - powiedział stanowczo.
- Ale.. - próbowałam go przekonać, że wszystko już było dobrze.
- Żadnych "ale". Wracamy. Nie chcę, żeby coś się stało tobie i naszej małej Sarze - powiedział stanowczo.
- To tylko zawroty głowy - próbowałam mu powiedzieć.
- Albo pójdziesz na własnych nogach, albo ja cię zaniosę. Wybieraj - uśmiechnął się.
- No.. dobrze - w końcu się zgodziłam.
Szliśmy z powrotem do domu Anubisa. Ciągle mieliśmy wrażenie, że ktoś nas obserwuje. Fabian nie wytrzymał. Poszedł sprawdzić, kto to.
- Fabian, wracaj tu! - próbowałam go przekonać, żeby tam nie szedł. To mogło być przecież niebezpieczne.
Po chwili wrócił do mnie.
- I jak? - spytałam go.
- Udało mi się. Zobaczyłem twarz - powiedział.
- Fabian, kto to był? - spytałam, byłam na prawdę ciekawa.
Resztę dopiszę ci później, na razie jestem zbyt zmęczona, by dalej pisać. Ale na prawdę zdziwiła mnie jego odpowiedź.
Nina <333
No i.. koniec :D
Daj dalej bo mnie zainteresowało!!
OdpowiedzUsuńTeraz twoja kolej, hah!
Usuńnie ja napisałam 5 scenariuszy pod rząd. Teraz ty napisz!!
UsuńAle ja wtedy odeszłam. To się nie liczy :PP
UsuńDawać, obojetnie która!
UsuńPaulinko ja nie napiszę i koniec kropka!!!
UsuńNapisz, albo będzie nalot!
UsuńNA KOGO??
UsuńDeenie, pisałaś to do Marzenki ?
UsuńNa was oby diwe, bo nie dajecie nowego rozdziału!
UsuńPrzecież ja go nie napiszę.
UsuńLECĘ NA WAKACJE BYE!! Paulinka musi dodać :D
UsuńAle przecież dodałam... jakieś 10-20 min temu xD
UsuńWhat????? Wredoty!
UsuńNo dodaj 2, tak zawsze robiłyście. A ja lecę z Marzenką.
UsuńTo jest wykorzystywanie! Szantażystki..
UsuńTerrorystki kochana...bye
UsuńNAPISZ!
UsuńA co ja jestem? Robot? Czytać to by każdy chciał, a pisać to nie ma komu! XD
UsuńA ja nawet tego bloga nie prowadzę!
Usuńsuuper ; ) A co ja miałam sobie zrobić bo nie moge sobie przypomnieć Paulinko ? < 33
OdpowiedzUsuńUsunąć bloga chciałaś, ty wiedźmo! xD
UsuńNoo tak ,ale mi już przeszło :)
UsuńOch, to po co ja pisałąm ten rozdział?! :o
Usuńjak to po co ? Pauline is very bad for you !!
UsuńUgh! Jesteście wredni! Ale za to was uwielbiam <3
UsuńWiem, wiem... Może napiszę, ale nie obiecuję...
OdpowiedzUsuńty nie pisz może tylko "już biorę się za pisanie dla Deenie i Marzenki"
UsuńO ty zły człeku, jeden!!
Usuńkto?? Paula??? Taaak ona jest zła~~~!!!!
UsuńA my z Marzenka sobie na wakacje polecimy? tylko Marzenko, gdzie chcesz lecieć?
UsuńA paula jest człekiem czy robotem?? Bo nie wiem
UsuńWiesz chyba na Hawaje!! Tam jest dosyć ładnie!
UsuńJa też jestem zła. Moja wychowawczyni Ci to potwierdzi. według niej "Mam zły wpływ na innych i przeprowadzam ich na złą stronę"
UsuńPaula jest gorylem
UsuńTak,na Hawajach jest bosko.
Usuńaha... Ja jestem ta "dobra" Każdy nauczyciel tak uważa!! Ale to nie prawda. Chłopcy się mnie boją!!
UsuńA o mnie nie zapomniałaś marzenko ? Marzenko is ver bad for you !!
UsuńPrzede mną małe dzieci uciekają i jestem silniejsza od wszystkich chłopaków szkole.
Usuńto pakujemy się!! I lecimy :P
UsuńBędziemy mieć babskie wakacje
UsuńPrzepraszam Patrycjo!!! :( U mnie chłopcy to tak mi do ramion sięgają!!
Usuńok to za 3 minuty na pasie startowym na blogu Pamiętniki Niny Martin :P
UsuńMarzenko, a ty wiesz jak ja wyglądam?
UsuńI startujemy
Usuńjakie piękne widoki z góry!! :D
Usuń:)
OdpowiedzUsuńCo tu się działo, jak mnie nie było... xD
OdpowiedzUsuńGdzie następny rozdział?!?
UsuńPływa sobie w hawajskich wodach :D. Wyprzedził was :P
UsuńNa sarkazm mam tylko ja pozwolenie!!!! Wystąp o licencję!!
UsuńJa też mam pozwolenie na sarkazm. A licencje moge dać ja, albo Marzenka.
Usuńzgadza się!! Ale są super widoki z góry!!! Tam widzę chyba wieżę Eaifla (jak się to pisze??)
UsuńNie mam pojęcia
Usuń#haha
UsuńPisze się wieża Eiffla. A poza tym to jest w Paryżu, a nie na Hawajach :D
UsuńAle my przelatujemy przez Paryż
UsuńTo teraz jesteście w samolocie? Nie wolno używać takich sprzętów w takim środku transportu xD
UsuńJak się ma wi-fi to można
UsuńAle w samolocie jest w ogóle zabronione używać sprzętów elektronicznych. Nieładnie tak łamać zakazy :P
UsuńAle ja przeprowadzam ludzi na złą stronę, więc jestem zła i mogę łamać zakazy. Buahahaabhaah
UsuńAaaa, to dlatego się tak ostatnio wściekam xD
UsuńKiedy wreszcie ten rozdział?
UsuńNawet go nie zaczęłam pisać... To ja uciekam, bo chcę żyć, papa!
UsuńSuper notka
OdpowiedzUsuńnext plissssssss
Dziewczyny, kiedy następny? I sory że mnie nie ma ale mam dobre powody /// Mo ;)
OdpowiedzUsuńOk, rozumiemy, a ja go dodam jutro lub dziś w nocy, ok. 2-3 xD
Usuńsuper kiedy nastęny
OdpowiedzUsuń